Jazda Po Alkoholu w Danii i w Polsce

W Polsce surowo traktuje się kierowców, którzy prowadzą pojazdy pod wpływem alkoholu. Jeśli u kierowcy stwierdzono od 0,2 do 0,5 promila, traci on prawo jazdy na okres od 6 miesięcy do 3 lat. Przy wyniku przekraczającym 0,5 promila dokument ten zostaje odebrany na minimum 3 lata, a w sytuacjach, gdzie jazda w stanie nietrzeźwym doprowadziła do wypadku ze skutkiem śmiertelnym lub poważnym uszczerbkiem na zdrowiu, kierowca może stracić prawo jazdy nawet dożywotnio. Warto zaznaczyć, że zaostrzenie przepisów ma na celu zarówno prewencję, jak i ograniczenie tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych, będących efektem jazdy po alkoholu. 

W Danii statystyki dotyczące bezpieczeństwa na drogach zwracają uwagę na znaczący odsetek obcokrajowców łamiących przepisy drogowe – dotyczy to ponad 25% przypadków, z czego sporą grupę stanowią Polacy. Duńska telewizja TV2, na podstawie danych policyjnych zebranych po wprowadzeniu w marcu 2021 roku przepisów umożliwiających konfiskatę pojazdów, podała, że od tego czasu duńska policja nałożyła niemal 4 tys. zarzutów o poważne naruszenia przepisów drogowych. W ponad tysiącu przypadków sprawcami byli obcokrajowcy, głównie z krajów Europy Środkowo-Wschodniej, przy czym Polacy stanowili tu najliczniejszą grupę. Statystyki przedstawiają, że w ciągu ostatnich trzech lat najwięcej postępowań dotyczyło obywateli Polski (249 przypadków), a następnie Litwinów (138 przypadków), Rumunów (136 przypadków) oraz obywateli Ukrainy (70 przypadków). 

Ze względu na niepokojące statystyki, politycy w Kopenhadze rozważają dalsze zaostrzenie prawa, aby skuteczniej przeciwdziałać tym wykroczeniom. Bjoern Brandenborg, parlamentarzysta socjaldemokratycznej partii rządzącej, wyraził obawy związane z rosnącym udziałem kierowców z zagranicy, szczególnie tych prowadzących ciężarówki, w zdarzeniach drogowych. Uważa, że policja powinna otrzymać dodatkowe narzędzia, które ułatwią działania prewencyjne i egzekwowanie przepisów. Jedną z propozycji jest umożliwienie deportacji cudzoziemców skazanych za stwarzanie zagrożenia na drodze, a w przypadku nietrzeźwych kierowców, których jazda doprowadziła do wypadków śmiertelnych, rozważane jest traktowanie tego przestępstwa jako zabójstwa.

Zgodnie z przepisami obowiązującymi od marca 2021 r., duńska policja ma prawo konfiskować pojazdy kierowców, którzy przekroczyli prędkość w znacznym stopniu lub przyłapani zostali na prowadzeniu pod wpływem alkoholu po raz kolejny. Przepisy obejmują także sytuacje, gdy kierowca nie jest właścicielem pojazdu, co ma zniechęcić do niebezpiecznych zachowań na drogach. Za poważne przekroczenia prędkości, szczególnie jeśli prędkość przekracza 200 km/h, kierowcy w Danii grozi kara więzienia zamiast zwykłej grzywny, a powtarzające się naruszenia skutkują bezwarunkowym odebraniem prawa jazdy na okres trzech lat.

W Danii wprowadzono także obowiązkowy kurs edukacyjny dla osób przyłapanych na prowadzeniu po alkoholu. Kurs obejmuje 10 godzin, podczas których uczestnicy są informowani o zagrożeniach związanych z jazdą pod wpływem alkoholu; opłata za kurs spoczywa na samym kierowcy, a o jego przewinieniu zostaje powiadomiony pracodawca. Pomimo wprowadzenia bardziej rygorystycznych przepisów, liczba wykroczeń drogowych związanych z alkoholem nie uległa znacznemu zmniejszeniu.

Zarówno Polska, jak i Dania wprowadzają surowsze środki karania kierowców, którzy stwarzają zagrożenie na drogach, jednak różnice w podejściu i zakresie kar są wyraźne. W Polsce konfiskata pojazdów jest jeszcze rzadkością i rozpoczęła się od 13 grudnia 2023r. Dania natomiast dąży do zaostrzenia przepisów również względem obcokrajowców, co ma przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa na duńskich drogach.