co się dzieje z dyskotekami w kopenhadze

O wszystkim co nie pasuje do innych kategori. BEZ OGŁOSZEŃ
Re: co się dzieje z dyskotekami w kopenhadze

15 lut 2010 00:54

Witam.Ja i moi znajomi ogólnie mamy jedną mocną zasadę...nigdy nie rozmawiamy po polsku przed wejściem do jakiegokolwiek klubu :!: :!: :!: :!: Nie jest to zdrowe i nie ma czym tu sie chwalic ale mielismy do czynienia z tym ,ze nie wpuscili Nas bo wiedzieli ,ze mówimy po polsku :evil: :evil: Dopóki się tego trzymamy to jest OK,a po za tym staramy sie nie wchodzic całą ekipą,najlepiej trochę się wmieszac w inne towarzystwo...ja juz się z tym pogodziłam ;) Nawet moge przyznac ,ze ich rozumiem.Sama byłam parę razy w takich sytuacjach,że wstyd się przyznac,że jest się polakiem.Sami sobie robimy krzywdę.Żaden duńczyk nie zaczepił nikogo z mojego towarzystwa ale polacy za to nigdy nie omieszkali przysporzyc Nam kłopotów mimo,ze nie byli akurat z Nami,nawet ich nie znalismy :shock: :o a nie spodobalismy sie im bo jestesmy tez polakami,tak jak oni :shock: :shock: :shock: Zamiast trzymac się razem to tylko sobie torujemy ścieżki nie do przebycia i nie dziwne,że mamy takie opinie w tym kraju :!: :!: :!: :!: Ehhh brak mi słów na to... :(
Angelina
Posty:8
Rejestracja:01 sty 1970 02:00
Lokalizacja:Europa

Re: co się dzieje z dyskotekami w kopenhadze

04 mar 2010 02:31

socjopata ..powiec kolego chory jestes psychicznie czy bola cie nogi bo ja juz nie wiem z kim mam doczynienia .. kto cie nauczyl frajerskiej polityki pisania skarg powiec kto ????piszesz kurwa skarge i sam do wlasnego gniazda srasz a potem chcesz zeby cie wszyscy na rekach nosili takie sprawy sie zalatwia po mesku rozmawia sie z chlopami i po sprawie.. ja bylem z kolesiami na nore brogade na takiej ale dyscotece to sciagneli specialnie ochrone i tez kolesiom nie pasowalo ze tam jestesmy..a wiesz dlaczego dla tego ze im kurwa prace zabralismy tak nam mowili wszyscy i tylko o jedno im chodzilo o prace nie o pijanstwo nie o cpanie nie o kolor skury tylko mieli problem ze im prace zabralismy murzyni i kolesie z senegalu za nami staneli bo zaczynalo juz dochodzic do nie zaciekawej sytuacji,po wyjasnieniu wszystkiego przeprosili nas i nie mogli sie potem odwzieczyc bramkarze i wszyscy do samego rana stawiali nam browary i kiedy bysmy nie poszli nawet pojedynczo czy w dwie osoby byl juz spokuj..a nie skargi chlopie wiec o tym jak masz cos zalatwic idz sam i pogadaj a nie skargi czy postulaty zejdz na ziemie .od dawna wiadomo wszem i wobec ze dunkole na polakow sa nastawieni bojowo polacy im pozabierali prace polacy ich oszukiwali nakradli im wszystkiego i co jeszcze chcecie zeby polaka traktowali ok,,a to niby z jakiej racji. stawki sa takie co pare lat temu nikomu by przez mysl nie przeszlo ze za taka kase mozna robic to co sie dziwicie..polak polaka rabie i wszystko jest ok.a co najciekawsze to ze polacy sie na to godza...i tak trzymac !!!
arturosamu
Posty:5
Rejestracja:01 sty 1970 02:00

Re: co się dzieje z dyskotekami w kopenhadze

04 mar 2010 22:17

jdziwna ta sytauacja ... ja bez problemu wchodze na dytkoteki i nikt nigdy mi nie powiedzial ze nie moge wejsc ...
jolcia165
Posty:1
Rejestracja:01 sty 1970 02:00

Re: co się dzieje z dyskotekami w kopenhadze

20 mar 2010 18:01

do........ arturosamu

Po napisaniu tego postu czuć, że jesteś> chłop z jajami <:lol: pachnie to wieśniactwem :lol: pOzdrówka
jeni
Posty:47
Rejestracja:01 sty 1970 02:00

Wróć do „Różne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 446 gości