tysiac pytan do....

O wszystkim co nie pasuje do innych kategori. BEZ OGŁOSZEŃ
tysiac pytan do....

27 lip 2011 17:38

hej. zaczne moze od strony czego tu szukam bo przeciez o to chodzi.. jestem w danii ok tygodnia i bede jeszcze jakies dwa.. jesli czegos nie zaczne robic to calkowicie zwariuje. stad ten watek.. mieszkam w okolicy hendbek albo haendbek jejku cos takiego.... i faktycznie okolica jest piekna ale biorac pod uwage, ze jestem tu sama to zupelnie nie widzi mi sie spacerowanie po plazy przez nastepne 2 tygodnie i nie robie nie niczego konkretnego. wiec probuje sie zmobilizowac ale do tego potrzebuje waszej pomocy. nie wiem jakie tu sa zwyczaje i czym roznie sie dunska kultura od polskiej bo na pewno sie rozni od mojej lokalnej londynskiej.(mieszkam na stale w Londynie).

czy nie bede "dziwnie" wygladac jesli pojde do jakiejs knajpki na piwo sama?? czy do jakiejs restauracji na obiad?? nie jestem zbytnio do tego przyzwyczajona ale w Lodynie nie ma z tym problemu jednak tutaj wiekszosc rzeczy wydaje mi sie malo taktownych..hm...

jak z paleniem w miejscach publicznych???

aaaa no i najwazniejsze jak i grdzie moge kupic bilet na pociag do kopenhagi??
staralam sie odnalezc stronke anglojezyczna ale niestety czesciowo anglo a w wiekszosci dunskojezyczna... a chyba jak wiekszosc z nas lubie rozumiec co czytam.

szczerze dziekuje za wszelakie porady.
pozdrawiam
wedaa
Posty:4
Rejestracja:01 sty 1970 02:00

Re: tysiac pytan do....

28 lip 2011 09:00

Palić możesz śmiało wszędzie praktycznie w Danii jest stosunkowo duża liczba palaczy tytoniu, Bilet do CPH możesz kupić 7/11 seven/eleven o ile jest jeśli nie poszukaj automatu na stacji ale gdzieś przy stacji powinien być butik tam też powinni mieć bilety tu masz rozkład jazdy http://www.rejseplanen.dk/ co do autobusów chyba można nawet kupić u kierowcy. Co do piwa w knajpach....hmmm nigdy nie próbowałem wiesz... możesz na pewno wzbudzić sobą zainteresowanie w szczególności w tak małych społecznościach tam gdzie mieszkasz, lecz nie wykluczone że poznasz ciekawych ludzi ale też z tym uważaj!:) co do tłumaczenia stron zainstaluj sobie chrome (google) :)zawsze coś tam pomoże.
A tak na marginesie nie ma nic piękniejszego jak spacer samemu po plaży w ciszy i spokoju po co gdzieś w ogóle szukać indziej wrażeń :) pozdrawiam
Dariusch
Posty:50
Rejestracja:01 sty 1970 02:00

Re: tysiac pytan do....

28 lip 2011 13:22

dzieki wielkie za informacje.:))

nie mam nic zupelnie do lazikowania samotnie po plazy czy jezdzic na rowerze wzdluz morza. super ale mimo wszystko po kojenych 2 tygodniach w samotnosci chyba zwiariuje. weszlam na piwo i faktycznie dziwne spojrzenie i juz raczej nie wejde, a szkoda bo bylo milo slyszec ludzkie glosy ;)

moglbys mi wytlumaczyc na czym polega bilet 7/11? coz to za nazwa:)

Ty rozumiem mieszkasz w Danii?

pozdrawiam
wedaa
Posty:4
Rejestracja:01 sty 1970 02:00

Re: tysiac pytan do....

28 lip 2011 13:48

7/11 to nazwa butiku "7 ELEVEN" jest ich bardzo dużo w Danii powinien być tam bilet co do samych biletów to podzielone są na strefy tzw. ZONE myślę że w Londynie lub Anglii jest podobnie ogólnie co do stref to nie znam za bardzo co i jak...:):) zawsze gdy kupowałem bilet prosiłem do Kopenhagi i z powrotem i po godz. 17-ej lub 18-ej do 6 nad ranem nie pamiętam dokładnie teraz, płacisz 115ddk w dwie strony na metro S-ki i autobusy na całą komunikację możesz sie poruszać wszędzie to się chyba nazywa Orange Ticket. To fakt wiem co czujesz bo sam byłem w podobnej sytuacji kiedyś iż nie miałem się do kogo odezwać dlatego też z czasem bardzo przyzwyczaiłem się do samotności aż chyba za bardzo:) i teraz jej mi bradzo brakuje szumu morza i patrzenia w nicość:) hehe nie już nie mieszkam w Danii po 5 latach wróciłem do Polski i jestem z tego dumny:):) teraz zamierzam już tylko tam jeździć na zakupy jak się dorobię w kraju heheh:)
Dariusch
Posty:50
Rejestracja:01 sty 1970 02:00

Wróć do „Różne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 428 gości