jak tak czytam wasze wypowiedzi to az boje sie nadchodzacego wtorku, a dokladniej przeprowadzki do Danii..
A tak szczerze, zgadzam sie z przedmowcami, jak w Danii jest tak zle to dlaczego tam siedzicie? 90% moich kolegow w pracy obecnie jest z Danii (mieszkam na Grenlandii) i nie mam do nich zadnego zarzutu jesli chodzi o mentalnosc, traktowanie mnie z gory (czasami wrecz przeciwnie, ze wzgledu na wyksztalcenie jakie mam). I glosno mowie, ze jestem z Polski...
DUNSKA MENTALNOSC - ROZNICE I PODOBIENSTWA
///Agnieszka
Re: DUNSKA MENTALNOSC - ROZNICE I PODOBIENSTWA
...jak w Danii jest tak zle to dlaczego tam siedzicie?...
Bo czesc ludzi nie wyjechala z Polski dobrowolnie, nie wybrali Danii z wlasnej woli, bo wlasnie ten kraj, kultura mentalnosc byla im bliska.
Wyjechali z Polski tylko i wylacznie dla pieniedzy, wiekszosc nie wiedziala i dalej nie wie nic o historii, kulturze, poilityce, spoleczenstwie kraju w którym zyja, w kt´rym dorastaja i beda zyly ich dzieci i wnuki.
Ci ludzie zyja romantycznymi wspomnieniami z Polski, tesknia, wróciliby juz dzis ale pieniadz ich trzyma.
Wyobrazasz sobie jak sie mecza?
Ktos musi poniesc wine za ich fiasko, bo owszem pieniadze sa ale zadowolenia, codziennej radosci z zycia brak. Czyja to wina? Oczywiscie Danii i dunczyków. Proste, latwe i od razu ma sie lepszy humor
Bo czesc ludzi nie wyjechala z Polski dobrowolnie, nie wybrali Danii z wlasnej woli, bo wlasnie ten kraj, kultura mentalnosc byla im bliska.
Wyjechali z Polski tylko i wylacznie dla pieniedzy, wiekszosc nie wiedziala i dalej nie wie nic o historii, kulturze, poilityce, spoleczenstwie kraju w którym zyja, w kt´rym dorastaja i beda zyly ich dzieci i wnuki.
Ci ludzie zyja romantycznymi wspomnieniami z Polski, tesknia, wróciliby juz dzis ale pieniadz ich trzyma.
Wyobrazasz sobie jak sie mecza?
Ktos musi poniesc wine za ich fiasko, bo owszem pieniadze sa ale zadowolenia, codziennej radosci z zycia brak. Czyja to wina? Oczywiscie Danii i dunczyków. Proste, latwe i od razu ma sie lepszy humor
Re: DUNSKA MENTALNOSC - ROZNICE I PODOBIENSTWA
mnie na szczescie nie pieniadze do Danii "wyganiaja", w Polsce zarobki na moim stanowisku sa nawet wyzsze, a podatki nizsze 
ale wspolczuje wszystkim narzekajacym ... wszedzie dobrze gdzie nas nie ma
ale wspolczuje wszystkim narzekajacym ... wszedzie dobrze gdzie nas nie ma
///Agnieszka
Re: DUNSKA MENTALNOSC - ROZNICE I PODOBIENSTWA
..
Ostatnio zmieniony 26 sie 2011 23:45 przez TJN, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: DUNSKA MENTALNOSC - ROZNICE I PODOBIENSTWA
Uwazacie, Ze w Danii jest wolnosc? To chyba nie znacie Jantelov (Prawo Jante), ktore jest mocno wkorzenione w mentalnosc dunska.
1. Nie sądź, że jesteś kimś.
2. Nie sądź, że nam dorównujesz.
3. Nie sądź, że jesteś mądrzejszy od nas.
4. Nie sądź, że jesteś lepszy od nas.
5. Nie sądź, że wiesz więcej, niż my.
6. Nie sądź, że jesteś czymś więcej, niż my.
7. Nie sądź, że coś potrafisz.
8. Nie masz prawa śmiać się z nas.
9. Nie sądź, że komukolwiek będzie na tobie zależało.
10. Nie sądź, że możesz nas czegoś nauczyć.
11. Nie sądź, że jest coś czego o tobie nie wiemy.
Janteloven jest kwintesencją tego wszystkiego, czym w duńskim sposobie myślenia Aksel Sandemose pogardzał najbardziej – jednakowości, braku ambicji, tłumionej zawiści i niechęci do szerszego spojrzenia.
Mysle, ze tak naprawde to czlowiek dopiero wkurza sie gdy ma dziecko i widzi obiektywnie jak to prawo dziala, np. dziecko uzdolnione, ktore nie chce ulec presji rowiesnikow wysylane jest do psychologa, nauczyciele naciskaja aby bylo kopia innych dzieci (spedzalo z nimi wolny czas bez wzgledu na to czy inni pala, pija itd)... A jeszcze mi sie przypomniala taka sytuacja. Opracowuje obecnie podreczniki dla szkol podstawowych i zwrocilam uwage na wulgarny jezyk oraz czysto pornograficzne teksty w literaturze obowiazkowej (lekturach) - chodzi o kl 5, 6, 7, ale jakos nikt z polskich rodzicow nie zauwazyl tego zanim sie z nimi skontaktowalam. Tak samo nikt nie zauwaza przeklenstw - wiazanek, ktore sa wysylane naokraglo w programach dla dzieci i filmach animowanych dla maluchow. Byc moze ograniczenia jezykowe, no ale co.... uwazacie dalej ze to kraj ktory moze imponowac pod innym wzgledem niz ekonomicznym?
No ja tez nie mam nic co do malzenstw jednej plci, jesli nie sa w to mieszane dzieci. Wlasnie w placowce gdzie wczesniej pracowalam mialam mnostwo przykladow dzieci rozbitych wewnetrznie - gdzie np. dziewczynka w domu z mama Panem i tata Panem nie mogla sie odnalezc jako osoba plci przeciwnej i w wieku dojrzewania miala ciezkie problemy identyfikacyjne - a takich sytuacji jest niestety bardzo duzo.
Mysle, ze krytyka kosciola i polskiego wychowania nie do konca jest prawdziwa, bo rozmawiajac z dunami sami stwierdzaja ze brak im bardzo wiary w Boga w sytuacjach skrajnych, ciezkich chwilach itp i dlatego siegaja po srodki drastyczne (np.samobojstwa). Wiec uwazam, ze wiara moze byc fundamentem na ktorym opiera sie egzystencja czlowieka. Czlowiek, ktory ma Boga w sercu (nie chodzi o wiare z przymusu) jest w stanie przejsc przez znacznie wiecej, nie zalamac sie i szybciej sie podniesc.
Dosyc duzo tych negatywow, ale mysle ze takie dyskusje sa bardzo potrzebne - wymiana zdan nikomu nie zaszkodzi, a moze przeciez rozwinac horyzonty. Pozdrawiam
1. Nie sądź, że jesteś kimś.
2. Nie sądź, że nam dorównujesz.
3. Nie sądź, że jesteś mądrzejszy od nas.
4. Nie sądź, że jesteś lepszy od nas.
5. Nie sądź, że wiesz więcej, niż my.
6. Nie sądź, że jesteś czymś więcej, niż my.
7. Nie sądź, że coś potrafisz.
8. Nie masz prawa śmiać się z nas.
9. Nie sądź, że komukolwiek będzie na tobie zależało.
10. Nie sądź, że możesz nas czegoś nauczyć.
11. Nie sądź, że jest coś czego o tobie nie wiemy.
Janteloven jest kwintesencją tego wszystkiego, czym w duńskim sposobie myślenia Aksel Sandemose pogardzał najbardziej – jednakowości, braku ambicji, tłumionej zawiści i niechęci do szerszego spojrzenia.
Mysle, ze tak naprawde to czlowiek dopiero wkurza sie gdy ma dziecko i widzi obiektywnie jak to prawo dziala, np. dziecko uzdolnione, ktore nie chce ulec presji rowiesnikow wysylane jest do psychologa, nauczyciele naciskaja aby bylo kopia innych dzieci (spedzalo z nimi wolny czas bez wzgledu na to czy inni pala, pija itd)... A jeszcze mi sie przypomniala taka sytuacja. Opracowuje obecnie podreczniki dla szkol podstawowych i zwrocilam uwage na wulgarny jezyk oraz czysto pornograficzne teksty w literaturze obowiazkowej (lekturach) - chodzi o kl 5, 6, 7, ale jakos nikt z polskich rodzicow nie zauwazyl tego zanim sie z nimi skontaktowalam. Tak samo nikt nie zauwaza przeklenstw - wiazanek, ktore sa wysylane naokraglo w programach dla dzieci i filmach animowanych dla maluchow. Byc moze ograniczenia jezykowe, no ale co.... uwazacie dalej ze to kraj ktory moze imponowac pod innym wzgledem niz ekonomicznym?
No ja tez nie mam nic co do malzenstw jednej plci, jesli nie sa w to mieszane dzieci. Wlasnie w placowce gdzie wczesniej pracowalam mialam mnostwo przykladow dzieci rozbitych wewnetrznie - gdzie np. dziewczynka w domu z mama Panem i tata Panem nie mogla sie odnalezc jako osoba plci przeciwnej i w wieku dojrzewania miala ciezkie problemy identyfikacyjne - a takich sytuacji jest niestety bardzo duzo.
Mysle, ze krytyka kosciola i polskiego wychowania nie do konca jest prawdziwa, bo rozmawiajac z dunami sami stwierdzaja ze brak im bardzo wiary w Boga w sytuacjach skrajnych, ciezkich chwilach itp i dlatego siegaja po srodki drastyczne (np.samobojstwa). Wiec uwazam, ze wiara moze byc fundamentem na ktorym opiera sie egzystencja czlowieka. Czlowiek, ktory ma Boga w sercu (nie chodzi o wiare z przymusu) jest w stanie przejsc przez znacznie wiecej, nie zalamac sie i szybciej sie podniesc.
Dosyc duzo tych negatywow, ale mysle ze takie dyskusje sa bardzo potrzebne - wymiana zdan nikomu nie zaszkodzi, a moze przeciez rozwinac horyzonty. Pozdrawiam
Re: DUNSKA MENTALNOSC - ROZNICE I PODOBIENSTWA
a dlaczego nie wracac skoro tutaj tak zle?
odpowiedz juz byla - zle jest pod wzgledem duchowym, psychicznym i moralnym, ale nie pod wzgledem ekonomicznym, a przeciez chleb trzeba za cos kupic. jak ja np. mam moje polsko-dunskie dziecko zabrac do polski i kazac mu sie klarowac? gdzie ma mieszkac? kto mu zapewni przynajmniej jakis socjal? jaka bedzie mial przyszlosc? W Polsce jest balagan i nikt nie dba o spoleczenstwo. Tak, tutaj jest pod tym wzgledem bez porownania lepiej, ale dziecko cierpi pod innymi wzgledami (no chyba ze sie go opusci i pozostawi samego w tym calym bagnie bez zadnej opieki i zejdzie na manowce jak reszta)
A jeszcze odpowiedz co do komentarza - ze to normalne ze sie ma sex w wieku 14 lat - to chyba jakies nieporozumienie. Ostatnio przeprowadzane badania naukowe (dunskie) wykazuja, ze czy czlowiek wlasnie w wieku 18-19 lat jest dojrzaly psychicznie i fizycznie i jest w stanie swiadomie odpowiadac za swoje czyny zwiazane z zyciem seksualnym. Troche smieszne, bo to wyniki prac dunskich specjalistow, ale wlasnie oni sami w raporcie pisza, ze dziecinstwo zostaje dzieciom zabrane i spoleczenstwo idzie w destrukcyjnym kierunku, a powrot do starych norm wcale nie znaczy ze sie jest zacofanym, lecz wrecz przeciwnie, ze sie spoleczenstwo rozwija i zauwaza swoje bledy. No i nawet mi sie to podoba, zle nie wierze ze to cos zmieni.
odpowiedz juz byla - zle jest pod wzgledem duchowym, psychicznym i moralnym, ale nie pod wzgledem ekonomicznym, a przeciez chleb trzeba za cos kupic. jak ja np. mam moje polsko-dunskie dziecko zabrac do polski i kazac mu sie klarowac? gdzie ma mieszkac? kto mu zapewni przynajmniej jakis socjal? jaka bedzie mial przyszlosc? W Polsce jest balagan i nikt nie dba o spoleczenstwo. Tak, tutaj jest pod tym wzgledem bez porownania lepiej, ale dziecko cierpi pod innymi wzgledami (no chyba ze sie go opusci i pozostawi samego w tym calym bagnie bez zadnej opieki i zejdzie na manowce jak reszta)
A jeszcze odpowiedz co do komentarza - ze to normalne ze sie ma sex w wieku 14 lat - to chyba jakies nieporozumienie. Ostatnio przeprowadzane badania naukowe (dunskie) wykazuja, ze czy czlowiek wlasnie w wieku 18-19 lat jest dojrzaly psychicznie i fizycznie i jest w stanie swiadomie odpowiadac za swoje czyny zwiazane z zyciem seksualnym. Troche smieszne, bo to wyniki prac dunskich specjalistow, ale wlasnie oni sami w raporcie pisza, ze dziecinstwo zostaje dzieciom zabrane i spoleczenstwo idzie w destrukcyjnym kierunku, a powrot do starych norm wcale nie znaczy ze sie jest zacofanym, lecz wrecz przeciwnie, ze sie spoleczenstwo rozwija i zauwaza swoje bledy. No i nawet mi sie to podoba, zle nie wierze ze to cos zmieni.
Re: DUNSKA MENTALNOSC - ROZNICE I PODOBIENSTWA
Slicznie to wszystko brzmi, tak romantycznie-kanodziejnie-bialo-czarno.
Uwazam ze takie dyskusje to strata czasu.
Albo wybralo sie kraj zamieszkania dobrowolnie bo akceptuje i utozsamia sie z jego kultura, spoleczenstwem albo powinna sie zmienic kraj zamieszkania.
A próbowac , bezsensownie, dopasowac nowy kraj do swoich, starych polskich wspomnien i wychowan...
Biedne dzieci.
Uwazam ze takie dyskusje to strata czasu.
Albo wybralo sie kraj zamieszkania dobrowolnie bo akceptuje i utozsamia sie z jego kultura, spoleczenstwem albo powinna sie zmienic kraj zamieszkania.
A próbowac , bezsensownie, dopasowac nowy kraj do swoich, starych polskich wspomnien i wychowan...
Biedne dzieci.
Re: DUNSKA MENTALNOSC - ROZNICE I PODOBIENSTWA
Ale sluchaj, nie mozna sie dopasowywac, i byc bardziej dunczykami niz oni sami (bo i takie przypadki sie trafiaja), chodzi tak naprawde o to aby wiedziec co jest grane. Bo inaczej to nie bedzie integracja, tak jak oczekuje od nas wieksza ilosc dunczykow, ale asymilacja (tak jak np. Pia Kjærsgård z Folkeparti sobie zyczy). Oczywiscie nalezy szanowac poglady dunow, bo kazdy ma prawo sadzic co uwaza, ale nie za wszelka cene brac wszystko co ten kraj ma do zaoferowania sprzedajac wlasna dusze i postepujac tak naprawde wbrew swojemu sumieniu. Nalezy byc swiadomym wad i zalet tego kraju i tylko to brac od nich co najlepsze, bez uszczerbku dla wlasnej tozsamosci, swojek kultury, jezyka i obyczajow. Bo nikt od nas nie wymaga przeciez asymilacji, ktora jest wbrew demokracji, tylko wlasnie integracji.
A co do tego ze kazdy przyjechal z wlasnej woli, to mylisz sie. Wielu pozostaloby w Polsce, gdyby warunki byly inne (to bylo przeciez tez wbrew ich woli, ze nie mogli sie utrzymac we wlasnym kraju), niektorzy przyjechali z laczenia malzenstw mieszanych (nie znajac dokladnie kultury i mentalnosci, bo gdyby tak bylo to niestety do wielu malzenstw mieszanych nigdy by nie doszlo - zreszta i tak srednia malzenstw polsko-dunskich to 5 lat, bo dluzej sie nie da), i w koncu niektorzy przyjechali zanim ukonczyli 18 rok zycia i niestety wlasnie jest czesc mlodych ludzi, ktorzy to tez zrobili wbrew swojej woli.
Uwazam, ze oczywiscie jezyka uczyc sie trzeba ale znac historie, kulture i mentalnosc dunczykow tez sie powinno. Bo najgorsze co jest to popadac w zachwyt i euforie, zamykajac oczy na wady dunow, ktore nas przeciez tez osobiscie beda dotykaly, a po kilku-kilkunastu latach obudzic sie z letargu i przechodzic zalamania roznego rodzaju. Nalezy miec swoj mocny fundament i byc swiadomym zarowno tych negatywnych jak i pozytywnych aspektow.
A co do tego ze kazdy przyjechal z wlasnej woli, to mylisz sie. Wielu pozostaloby w Polsce, gdyby warunki byly inne (to bylo przeciez tez wbrew ich woli, ze nie mogli sie utrzymac we wlasnym kraju), niektorzy przyjechali z laczenia malzenstw mieszanych (nie znajac dokladnie kultury i mentalnosci, bo gdyby tak bylo to niestety do wielu malzenstw mieszanych nigdy by nie doszlo - zreszta i tak srednia malzenstw polsko-dunskich to 5 lat, bo dluzej sie nie da), i w koncu niektorzy przyjechali zanim ukonczyli 18 rok zycia i niestety wlasnie jest czesc mlodych ludzi, ktorzy to tez zrobili wbrew swojej woli.
Uwazam, ze oczywiscie jezyka uczyc sie trzeba ale znac historie, kulture i mentalnosc dunczykow tez sie powinno. Bo najgorsze co jest to popadac w zachwyt i euforie, zamykajac oczy na wady dunow, ktore nas przeciez tez osobiscie beda dotykaly, a po kilku-kilkunastu latach obudzic sie z letargu i przechodzic zalamania roznego rodzaju. Nalezy miec swoj mocny fundament i byc swiadomym zarowno tych negatywnych jak i pozytywnych aspektow.
Re: DUNSKA MENTALNOSC - ROZNICE I PODOBIENSTWA
Tereso, widac jakie kto z nas ma w zyciu priorytety. Jesli, jak piszesz, jest zle pod wzgledem spolecznym, duchowym i moralnym, ale dobrze pod ekonomicznym, to jasne jest, ze wszystkie Twoje poprzednie posty sa klamliwe, bo tak naprawde dla Ciebie liczy sie kasa i to kasa rzadzi twoim zyciem i dyktuje Ci warunki. To oczywiscie nic zlego, spotkalem mase takich ludzi, natomiast to Wy wlasnie najczesciej macie usta pelne frazesow i nie czujecie zupelnie dysonansu miedzy nimi a Waszym zyciem. To hipokryzja, nic wiecej.
A teraz krociutko do reszty:
1. janteloven wszyscy znamy, bo nas w szkole jezykowej uczyli, aczkolwiek klocilbym sie, czy caly czas obowiazuja w spoleczenstwie. Zreszta nie wszystkie sa zle, bo to "nie mysl, ze jestes lepszy niz inni" by sie przydalo wytatuowac na czole wielu rodakom.
2. malzenstwa jednoplciowe w Danii maja prawo adoptowania dzieci czy tez przysposabiania dzieci partnera/partnerki i nikogo nie obchodzi, co Ty na ten temat sadzisz. Nie rozciagalbym tez swoich doswiadczen na ogol dzieci: Ty znasz dziecko z zaburzeniami, ja znam dziecko z rodziny lesbijskiej nie odstajace w niczym od innych dzieci, jakie spotkalem.
3. rozpoczecie zycia seksualnego. Nikt nie twierdzi, ze 14-latek jest na seks gotowy i ja sie oczywiscie z Toba zgadzam, ze sensowniej poczekac do tej umownej 18. Ale, i to pewnie miala na mysli Niamniam piszac, ze seks dzieciakow jest normalny, oni ten seks i tak uprawiaja, i to wlasnie w tak mlodym wieku. I teraz rodzic ma do wyboru albo trzymac dziecko pod kluczem, co jest zludne, bo jak dziecko zechce sie urwac ze smyczy, to i tak to zrobi, albo probowac z dzieckiem rozmawiac, tlumaczyc i miec nadzieje, ze go poslucha. Albo kupic corce tabletki, a synowi prezerwatywy, zeby nam nie roslo nowe pokolenie kandydatow do programu o mlodych matkach.
4. nie bardzo rozumiem, skad Ci sie wzielo to generalizowanie, ze to, ze ktos ma inne zdanie to zaraz chce byc bardziej dunski niz Dunczyk. Gdzie to wyczytalas w naszych postach? Teksty o sprzedawaniu duszy sa niesmaczne i obrazajace.
5. last, but not least, Niamniam pisala, ze wlasnie NIE KAZDY przyjechal z wlasnej woli, proponuje czytac dokladniej przed rozpoczeciem polemiki.
Mimo tego, ze sie rozpisalem, zgadzam sie z Niamniam, ze dyskusja ta jest bez sensu, bo Ty nie chcesz dyskutowac, Ty nam przedstawiasz prawdy objawione w katolicko-narodowym sosie i dziwisz sie, ze ktos moze myslec inaczej...
A teraz krociutko do reszty:
1. janteloven wszyscy znamy, bo nas w szkole jezykowej uczyli, aczkolwiek klocilbym sie, czy caly czas obowiazuja w spoleczenstwie. Zreszta nie wszystkie sa zle, bo to "nie mysl, ze jestes lepszy niz inni" by sie przydalo wytatuowac na czole wielu rodakom.
2. malzenstwa jednoplciowe w Danii maja prawo adoptowania dzieci czy tez przysposabiania dzieci partnera/partnerki i nikogo nie obchodzi, co Ty na ten temat sadzisz. Nie rozciagalbym tez swoich doswiadczen na ogol dzieci: Ty znasz dziecko z zaburzeniami, ja znam dziecko z rodziny lesbijskiej nie odstajace w niczym od innych dzieci, jakie spotkalem.
3. rozpoczecie zycia seksualnego. Nikt nie twierdzi, ze 14-latek jest na seks gotowy i ja sie oczywiscie z Toba zgadzam, ze sensowniej poczekac do tej umownej 18. Ale, i to pewnie miala na mysli Niamniam piszac, ze seks dzieciakow jest normalny, oni ten seks i tak uprawiaja, i to wlasnie w tak mlodym wieku. I teraz rodzic ma do wyboru albo trzymac dziecko pod kluczem, co jest zludne, bo jak dziecko zechce sie urwac ze smyczy, to i tak to zrobi, albo probowac z dzieckiem rozmawiac, tlumaczyc i miec nadzieje, ze go poslucha. Albo kupic corce tabletki, a synowi prezerwatywy, zeby nam nie roslo nowe pokolenie kandydatow do programu o mlodych matkach.
4. nie bardzo rozumiem, skad Ci sie wzielo to generalizowanie, ze to, ze ktos ma inne zdanie to zaraz chce byc bardziej dunski niz Dunczyk. Gdzie to wyczytalas w naszych postach? Teksty o sprzedawaniu duszy sa niesmaczne i obrazajace.
5. last, but not least, Niamniam pisala, ze wlasnie NIE KAZDY przyjechal z wlasnej woli, proponuje czytac dokladniej przed rozpoczeciem polemiki.
Mimo tego, ze sie rozpisalem, zgadzam sie z Niamniam, ze dyskusja ta jest bez sensu, bo Ty nie chcesz dyskutowac, Ty nam przedstawiasz prawdy objawione w katolicko-narodowym sosie i dziwisz sie, ze ktos moze myslec inaczej...
Socjopatia - zaburzenie osobowości podobne do psychopatii, przejawiające się nierespektowaniem podstawowych norm moralnych oraz wzorców zachowań w społeczeństwie, uwidaczniające się w wyraźnym braku przystosowania do życia w społeczeństwie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 270 gości
