mieszkanie z gminy
: 07 sty 2012 23:30
Kolega z pracy sie rozwodzi i musi sie wyprowadzic ze wspolnego mieszkania. Slyszalem kiedys, ze ponoc kazda gmina ma pewna pule mieszkan, ktorymi moze "poratowac" w szczegolnych zyciowych sytuacjach, jak ta wlasnie. Czy ktos moze mi to potwierdzic lub wykluczyc? I ewentualnie napisac, gdzie moge kolege pokierowac? Ja jestem zupelnie zielony w te klocki Gmina kolegi to Kopenhaga.