Dania podwyższa poziom zagrożenia cyberatakami

Podniesienie poziomu ryzyka ataków cybernetycznych zostało zauważone w Danii. We wtorek, minister obrony Duński Troels Lund Poulsen ogłosił, że poziom zagrożenia został podniesiony z "niskiego" na "średni" na podstawie informacji od krajowych służb specjalnych, które wskazały na zwiększone zainteresowanie Rosji działaniami wojennymi - hybrydowymi. Podkreślono, że Rosja unika bezpośredniego starcia z NATO i skupia się na atakowaniu kluczowych celów w Europie, w tym w Danii. Minister zauważył, że zagrożenie jest skierowane przede wszystkim na infrastrukturę krytyczną, taką jak dostawy energii czy komunikacja. Centrum Cyberbezpieczeństwa Danii zapowiedziało wzmożoną gotowość rosyjskich władz do przeprowadzania ataków hakerskich, mających na celu wpływ na społeczeństwo i decydentów oraz osłabienie wsparcia dla Ukrainy.

Jednocześnie, Dania planuje opublikować zalecenia dla obywateli w razie ataków na infrastrukturę techniczną, takie jak przerwy w dostawach prądu czy wody, na podstawie niedawnych wydarzeń w Niemczech. Atak hakerski na niemiecką Unię Chrześcijańsko-Demokratyczną okazał się bardziej poważny niż początkowo sądzono, co dowodzi rosnącego zagrożenia atakami cybernetycznymi. Infiltrowanie sieci partii CDU przez hakerów ujawniło krytyczne dane, a obiegowe informacje sugerują, że atak mógł być przeprowadzony przez grupę działającą na zlecenie chińskiego państwa.

Informacje o atakach i śledztwach w sprawie ich pochodzenia są nadal niejawne, ale profesjonalizm i starania sprawców w zacieraniu śladów wskazują, że za nimi może stać grupa współpracująca z Chinami.