Bogumiła Głos-Bojarska: Na sercu leży nam polskość

Niedawno rozpoczęło swoją działalność Stowarzyszenie Polskiej Kultury “Orzeł Biały”, które mimo niedługiego stażu stało się dla całkiem sporej grupy Polaków mieszkających w Kopenhadze i okolicach swego rodzaju miejscem spotkań.
 
 

- Chcieliśmy coś po prostu zrobić na rzecz integracji Polaków w Kopenhadze. Promocji wydarzeń organizowanych przez stowarzyszenie poświęciliśmy wiele czasu i wysiłku, ale przyznam szczerze, że nie spodziewaliśmy się takiego odzewu. Mimo że do Polski jest niedaleko, to okazuje się, że polscy emigranci ciągle mają wielką potrzebę spotykania się z rodakami na obczyźnie - mówi prezes stowarzyszenia Bogumiła Głos-Bojarska.

 
O tym czy dany projekt odniósł sukces - a może dokładniej czy stał się on odpowiedzią na potrzebę danej grupy -  najczęściej świadczy zainteresowanie ze strony samych uczestników.
 
 

- Zaczynaliśmy od 9 osób. Była nas grupka znajomych, która spotykała się na kawę. Dzisiaj mamy 39 członków stowarzyszenia, a regularnie na organizowane wydarzenia przychodzi około 50 osób - przyznaje dumnie Bogumiła.

 
 
Stowarzyszenie powstało z inicjatywy przyjaciół, którym ciągle na sercu leży podtrzymywanie polskości.
 
 

- Jestem już w wieku, gdzie powinnam siedzieć i robić na przysłowiowych drutach, ale to nie jest mój styl. Wiele lat byłam wyłączona z życia towarzyskiego ze względu na chorobę, ale kiedy już się z nią uporałam postanowiłam działać - mówi prezes.
 
- Zauważyłam, że w Kopenhadze brakuje jakiejś aktywnie działającej organizacji dla dorosłych. Dlatego pewnego razu podczas spotkania z moimi przyjaciółmi rzuciłam pomysł, aby zorganizować coś, gdzie można by było miło spędzić czas i poznać innych Polaków. Wszyscy zareagowali bardzo entuzjastycznie. Wybraliśmy zarząd, nazwę i zarejestrowaliśmy działalność - dodaje.

 
Działalność organizacji skierowana jest na rozwijanie poczucia tożsamości, jak i świadomości narodowej wśród polskich imigrantów poprzez wspólne kultywowanie tradycji, kultury i języka polskiego. A charakter organizacji najlepiej oddaje sama nazwa stowarzyszenia, czyli "Orzeł Biały".
 

- Wybraliśmy tą nazwę, bo nawiązuje ona oczywiście do polskiego godła, ale sam orzeł ma głębokie dla nas znaczenie. Kojarzy się nam z godnością  i walecznością. Taki i my chcemy poprzez nasze działania na rzecz Polonii na swój sposób walczyć o tą naszą polskość za granicą - mówi.

 
Zgodnie z założeniami stowarzyszenie organizuje różnego rodzaju wydarzenia kulturalne oraz integracyjne.
 

- Staramy się organizować spotkania przynajmniej raz w miesiącu. Zazwyczaj mają one charakter kulturalno – rozrywkowy. Na przykład mieliśmy już takie wydarzenia jak Dzień Kobiet, wycieczkę do muzeum Carlsberga oraz wspólne grilowanie. Czasami także organizujemy wydarzenia patriotyczne, aby upamiętnić ważne wydarzenia w historii Polski - wylicza prezes stowarzyszenia.

 
Kalendarz wydarzeń zaplanowanych na ten rok wydaje się być bardzo napięty. Od września ruszają warsztaty plastyczne dla dzieci połączone ze wspólnym czytaniem bajek pt. "Spotkania z polską bajką”, w październiku odbędzie się wernisaż prac polskiej malarki Marzeny Miniuk, nie wspominając już o wydarzeniach okazjonalnych takich jak Andrzejki czy zabawa karnawałowa.
 
To jednak nie jedyne atrakcje, które czekają na członków stowarzyszenia. Jak przyznaje prezes, w planach na następny rok jest wiele nowych projektów. Między innymi powstanie „Klub Turysty” w ramach, którego już na wiosnę będzie można wybrać się na wycieczkę na Litwę i do Krakowa, „Klub Melomana” połączony ze wspólnymi wyjściami na koncerty muzyki symfonicznej oraz cykliczny wieczór poezji romantycznej dla kobiet.
 
 
Więcej informacji na temat organizowanych aktywności można na bieżąco znaleźć na Facebooku organizacji tutaj